Firmy ubezpieczeniowe lubią przedłużać procedurę, unikając również wypłacenia przyznanego odszkodowania. Doskonałym zobrazowaniem jest sytuacja, w której doszło do wypadku samochodowego, gdzie koniecznością było dochodzenie, by znaleźć osobę winną całego zajścia i mimo wyznaczonej strony, ubezpieczyciel nie odpisuje na wiadomości i ponaglenia w sprawie wypłacenia należności.
Ubezpieczyciele, chociaż czują się często bezkarni, podlegają oni prawu tak samo, jak pozostałe podmioty firmowe. Jeśli nie otrzymałeś swojego odszkodowania, to możesz walczyć z pomocą takich osób jak komornik sądowy – sam zobacz, jak robimy to w Łodzi.
Zajęcia komornicze – możliwości i ich brak
Łódź to duże miasto, więc różnorodnych spraw (bardziej lub mniej skomplikowanych) również nie brakuje.
Jak więc odzyskać zaległe należności? Komornik sądowy może zająć konto danej firmy, by odzyskać niemal od razu środki pieniężne – jest to priorytet, do którego dąży największa liczba spraw. Oczywiście w przypadku przedsiębiorstwa może on zająć również własność firmową lub prywatną właściciela, co w przypadku spółki jest możliwe.
Kiedy komornik lub nawet instytucje prawne mają związane ręce? Niestety, nawet jeśli firma bazuje na klientach z Łodzi, to nie musi być ona zarejestrowana w Polsce – jest to najczęściej praktykowana taktyka instytucji finansowych. Można jednak wtedy wytoczyć sprawę cywilną osobie reprezentującą dany podmiot, pociągając go do odpowiedzialności prywatnej – chociaż tego typu sprawy są niezwykle długie i skomplikowane.