Co może zająć komornik na poczet długów? To pytanie zadaje sobie każdy, kto ma problemy ze spłacaniem swoich obowiązań na czas.

Komornik przeprowadza egzekucję sądową, która ma na celu ściągnięcie z majątku dłużnika zaległych należności dla wierzyciela. Działa on na podstawie wniosku o wszczęcie egzekucji złożonego przez wierzyciela, oraz tytułu wykonawczego wydanego przez sąd. To właśnie w tym wniosku wierzyciel wskazuje sposoby egzekucji, którymi komornik ma się kierować podczas działań wobec danego dłużnika. Nawet jeśli okaże się, że wskazane przez wierzyciela we wniosku źródła będą niewystarczające do uregulowania należności, komornik sam nie może zadecydować o zajęciu dodatkowych środków. Co zatem może zająć komornik?

Najczęściej jako pierwsze zajmowane jest wynagrodzenie. W takim wypadku komornik dowiaduje się kto jest pracodawcą dłużnika, następnie na adres pracodawcy zostaje skierowany wniosek o zajęcie wynagrodzenia dłużnika. Komornik musi zostawić dłużnikowi kwotę wolną od zajęcia komorniczego, która jest równowartością pensji minimalnej wyznaczonej na dany rok. Maksymalne limity zajęcia są różne dla dłużników alimentacyjnych – do 60% pensji i niealimentacyjnych – do 50% pensji.

Drugim źródłem, z którego komornik ściąga zaległe należności, jest konto bankowe dłużnika. W takiej sytuacji nie ma czegoś takiego jak maksymalny limit zajęcia, oznacza to że komornik może zająć dłużnikowi całe jego oszczędności i wpływy. Na zajętym koncie bankowym dłużnika musi pozostać jedynie kwota wolna od zajęcia, czyli równowartość 75% minimalnego wynagrodzenia.