Doszło do sytuacji, w której otrzymali Państwo nakaz zapłaty i dopiero z tego dokumentu, dowiedzieliście się, że toczyło się przeciwko wam postępowanie? Spokojnie, posiadacie możliwość sprzeciwu.

Tłumaczymy, co należy zrobić, nim komornik sądowy upomni się o roszczenia wierzyciela i wyrok stanie się w pełni prawomocny. Zapraszamy do dalszej części tekstu lub osobistego kontaktu z naszą kancelarią w Łodzi, gdzie zajmiemy się każdym przypadkiem w sposób indywidualny.

Prawo po stronie pozwanego

Nakaz zapłaty może zostać wydany przez sąd lub referendarz sądowy. Art. 353.1 § 2 kpc. mówi jasno, że referendarz posiada takie sama prawa i obowiązki wydania decyzji odnośnie nakazu zapłaty, co sędzia. Jeśli nakaz zostanie wysłany przez inny organ, dłużnik nie musi się nawet od niego odwoływać.

Co, jeśli jednak otrzymał on oficjalne wezwanie do zapłaty i nie chce, żeby żaden komornik z Łodzi zapukał do jego drzwi? Art. 502. § 1. mówi jasno, że pozwany posiada 14 dni do sprzeciwu, od momentu odebrania nakazu. Powinien on wysłać go listem poleconym lub złożyć osobiście w sądzie, w którym toczy się postępowanie. Oczywiście ten sam artykułów mówi o tym, by pozwany, który nie chce wnosić sprzeciwu, uregulował wszystkie zaległości i roszczenia w ciągu 14 dni od momentu otrzymania nakazu.

Należy zaznaczyć, że każda sytuacja jest mocno indywidualna, więc jeśli chcą Państwo uchronić się przed błędnymi decyzjami, to zapraszamy serdecznie do współpracy. Nasza kancelaria komornicza w Łodzi, z przyjemnością odpowie na wszystkie wątpliwości i pomoże znaleźć odpowiednią drogę.