Gdy dochodzi do problemów w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością, często także trzeba liczyć się z koniecznością ogłoszenia upadłości. Wierzyciele i współpracownicy, którzy jednak mają pewne zobowiązania, muszą niestety dochodzić swoich praw w sposób bezpośredni.

Jakie mają oni możliwości? Komornik sądowy może okazać się niezbędny, ponieważ zarząd z pewnością będzie stale “odbijać piłeczkę”. Należy jednak w pierwszej kolejności postawić odpowiednie kroki, które doprowadzą do egzekucji.

Ograniczona odpowiedzialność członków zarządu? Kieruj wniosek do osoby odpowiedzialnej

Właściciele spółki z.o.o. nie muszą być odpowiedzialni za jej zobowiązania i długi. Jest to jednak problem członków zarządu, którzy reprezentują jej sprawy na zewnątrz i zajmują się interesami. Jeśli spółka z ograniczoną odpowiedzialnością została doprowadzona do upadłości, dłużnicy powinni wniosek kierować bezpośrednio do nich.

Każda sprawa jest bardzo indywidualna, lecz sąd może zasądzić, że jednostki odpowiedzialne za zadłużenie są zobowiązane do spłaty należności – nawet w przypadku niewypłacalności. Jeśli jednak będą się oni uchylać od spłaty, sprawa może trafić ponownie przed sąd, który rozpocznie proces egzekucji. Komornik sądowy natomiast będzie próbować odzyskać zobowiązanie dla wierzyciela.

Oczywiście może on zająć ruchomości lub nieruchomości zarządu, które trafią na licytacje komornicze. Niestety, tego typu sprawy często trwają lata, a wierzyciele zmuszeni są czekać na swoje środki – podczas gdy dłużnicy sprytnie ukrywają majątek.