W internecie często można znaleźć porady jak oszukać komornika. Osoby tworzące takie wpisy często wierzą w swój spryt i są święcie przekonane, że im się to uda. Prawda jest taka, że zanim wierzyciel przekaże sprawę na ręce komornika dłużnicy popełniają wiele błędów takich jak nie odpowiadanie na pisma i wezwania do zapłaty, unikanie telefonów, brak odpowiedzi na propozycję polubownego załatwienia sprawy i ostatecznie nie stawiają się do sądu. Niektórzy idą w zaparte nawet po decyzji sądu o przekazaniu sprawy do komornika i zaczynają szukać jak nie spłacić swoich należności. Sytuacja ma się tak w szczególności w przypadku alimentów.

Przypominamy, komornik ma prawo zająć pensję dłużnika powyżej niezbędnego wymaganego minimum, wszystkie dodatki do pensji oraz majątek poza sprzętami i maszynami niezbędnymi do życia i wykonywania pracy. Ukrywanie swojego majątku przed komornikiem na dłuższą metę jest bezskuteczne, gdyż posiada on do swojej dyspozycji wiele narzędzi umożliwiających mu znalezienie go, zmiana miejsca zamieszkania natomiast i nieodbieranie korespondencji spowoduje tylko skorzystanie przez komornika z opcji doręczenia zastępczego. Wyjazd za granicę na terenie Unii Europejskiej także nic nie da ze względu na funkcjonowanie Europejskiego Tytułu Egzekucyjnego. Sprawa jedynie wydłuży się w czasie, do tego dojdą dodatkowe koszta. Przepisanie majątku na rodzinę natomiast może okazać się nieskuteczne przez funkcjonującą w prawie skargę pauliańską, dzięki której wierzyciel może dochodzić swoich roszczeń od rodziny, na która dłużnik przepisał swój majątek.